No to WOŚP prawie za nami. Nie będę pytać kto dał, kto nie. Nie twierdzę, że
nie ma tam przekrętów, ale wychodzę z założenia, że większe i tak są na
Wiejskiej. Jedno jest pewne - wiem, bo widziałam na własne oczy -
jeżdżąc z Krzysiem po przychodniach i szpitalach widzieliśmy (ale też i
korzystaliśmy wielokrotnie!!!) multum sprzętu od WOŚP - usg, echa i ekg, pompy
infuzyjne, respiratory, karetki i wiele innych. Prawda jest taka, że
politycy na to nie dali. Dali dobrzy ludzie, którzy wierzą w Owsiaka już
22. rok.
Jurek i wszyscy Orkiestrowicze - robicie kawał dobrej roboty! :) Sie ma!
Krzyś od samego początku musi walczyć o to, co inni dostają "z przydziału" - o siedzenie, chodzenie, mówienie... o życie w normalności. Nie poddaje się jednak bez walki, a my, jego rodzice, zrobimy wszystko, by nigdy to nie nastąpiło! Walczymy więc całymi dniami, nie tylko z losem, ale także z instytucjami, głupimi przepisami i... ludźmi! Dołączcie do nas! Razem mamy większą siłę przebicia! :) 1% podatku: KRS 0000037904 z dopiskiem 20374 Bulczak Krzysztof
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz